Moja toskańska podróż po najpiękniejszych kempingach

W poprzednim miesiącu miałem okazję wybrać się do jednego z najpiękniejszych regionów we Włoszech – Toskanii. Udało mi się zobaczyć większość kempingów z oferty Vacansoleil. Zapraszam Was na wycieczkę po słonecznych toskańskich wzgórzach!

Moją podróż rozpocząłem od kempingu Barco Reale, położonego niespełna 40 kilometrów od Florencji. Dość kręta doga, wiodąca ku górze, zapowiadała, że może być to ośrodek z niesamowitymi widokami. I wcale się nie pomyliłem – na samym wzgórzu, z kempingowych basenów, rozciąga się widok na pobliską dolinę. Na Barco Reale znajduje się kilka domków Fiji i Waikiki (wszystkie nowe, z 2017 roku) i sporo namiotów Navajo zlokalizowanych w różnych częściach kempingu (prawie wszystkie zacienione). Oprócz panoramicznie położonych basenów, kemping oferuje swoim gościom plac zabaw, boisko sportowe, a w restauracji serwowane są tradycyjne dania kuchni toskańskiej. To doskonałe miejsce na wypoczynek dla osób szukających ciszy i spokoju.

Barco Reale

Następny przystanek to kemping Park Albatros. Chociaż nigdy wcześniej nie byłem na tym kempingu osobiście, to dzięki relacjom naszych Klientów i kolegów z biura oraz dzięki zdjęciom, miałem wrażenie, że znam ten ośrodek od dawna. Z czystym sumieniem mogę potwierdzić, że kemping zasługuje na najwyższą ocenę. Jest to super zadbany kemping, świetnie zorganizowany, z licznymi atrakcjami dla osób w różnym wieku, z bardzo dobrą infrastrukturą basenową, gastronomią, a do tego oddalony jest tylko kilkaset metrów od najbliższej plaży. Dodatkowo w tym sezonie zostaną tu zainstalowane całkowicie nowe zakwaterowania: domki Waikiki 2, Glamping oraz namioty Serengeti.

Park Albatros

Kolejny kemping na mojej liście to Orbetello, który znajduję się około 120 kilometrów na południe od San Vincenzo. Jest to nowość w naszej ofercie. To niewielki ośrodek położony na wąskim odcinku lądu, który prowadzi na półwysep Monte Argentario. Z jednej strony kemping graniczy z Laguna di Orbetello, rezerwatem przyrody, z drugiej zaś, w odległości około 500 metrów jest plaża. Kemping oferuje nieduży kompleks basenowy, plac zabaw, boisko wielofunkcyjne i zaplecze gastronomiczne. Domki, które oferujemy na tym kempingu są bardzo zadbane. Kemping wywarł na mnie bardzo pozytywne wrażenie i mogę polecić go rodzinom, które szukają kempingu mniejszego, bardziej kameralnego, ale zależy im na dostępie do plaży.

Orbetello

Talamone – to z kolei ośrodek, który mamy w ofercie już od kilku dobrych lat. Położony jest niedaleko historycznego miasteczka o tej samej nazwie. Jest to nieduży ośrodek z podstawową infrastrukturą i nowym basenem z brodzikiem oraz widokiem na morze. Na kempingu są tylko namioty Navajo (nowe), położone tarasowo na 3 poziomach. Talamone to dobra baza wypadowa na zwiedzanie okolicznych atrakcji. W pobliskiej zatoce panują też bardzo dobre warunki do uprawiania sportów wodnych, takich jak np. kite-surfing.

Talamone

Kolejne dwa kempingi położone są w bezpośrednim sąsiedztwie: to Free Beach i Free Time – nowość w sezonie 2017. Te dwa ośrodki znajdują się w miejscowości Marina di Bibbona i oddziela je tylko lokalna droga. Kemping Free Beach jest położony odrobinę bliżej plaży (około 500 m – droga na plażę wiedzie przez las). Oba ośrodki są do siebie bardzo podobne: w centralnym punkcie znajdziemy basen, restaurację, sklep spożywczy i strefę animacji. Dookoła atrakcji rozlokowane są nasze domki, które zrobiły na mnie bardzo dobre wrażenie. Na kempingu Free Time znajdziecie również kilka nowiutkich namiotów Serengeti.

Free Beach

Przenosimy się kolejny raz w typowo toskańskie krajobrazy. Kemping Boshetto di Piemma jest niedużym ośrodkiem, zlokalizowanym u podnóża średniowiecznego miasteczka San Gimigliano. Podobnie jak Barco Reale, kemping ten położony jest na wzgórzu, tarasowo. Na wyższym poziomie znajdziemy restaurację, mały sklep spożywczy, boisko sportowe i niewielki basen, z którego mogą korzystać również okoliczni mieszkańcy. W dolnej części są domki oraz namioty Vacansoleil. Na gości przebywających w naszych namiotach czeka niesamowity widok na San Gimigliano. Kemping nie oferuje dużo atrakcji, nie ma tu spektakularnych basenów czy zjeżdżalni, ale znajdziecie tu malownicze widoki i więcej spokoju. Jest to doskonała baza do zwiedzania okolicy.

Widok na San Gimigliano

Ostatni kemping, który zobaczyłem podczas mojej wyprawy to Norcenni Girasole Club. Podobnie jak Park Albatros, jest to jeden z naszych sztandarowych kempingów. Ale o nim przeczytacie już w następnym wpisie.

Michał z Vacansoleil

Mogą Cię również zainteresować